czwartek, 28 lutego 2013

Podstawy fotografii

O i moja słit focia robiona kompaktem. Dzieło sztuki, prawda?  :D 
Nie mogę uwierzyć ile razy słyszałam czy czytałam komentarze typu 'nie każdy z dobrym aparatem/lustrzanka jest fotografem'. To straszne jacy ludzie potrafią być... ciemni.
Prawda jest taka, i powtórzę tu święte słowa mojego nauczyciela fotografii, które wpajał nam na pierwszych lekcja, że fotografem jest każdy kto ma fizyczną możliwość naciśnięcia guzika w aparacie.
W dzisiejszych czasach śmiało można powiedzieć, że duża większość ludzi jest fotografami, bo zrobili w swoim życiu przynajmniej jedno zdjęcie. I nie oszukujmy się... jak trudne to naprawdę jest z dzisiejsza technologią gdzie każdy telefon komórkowy ma dziś aparat.
I będąc przy telefonach komórkowych, jedną z rzęchy, których niektórym może bardzo nie odpowiadać jest fakt, że 'słit focie' w lustrze to też styl fotografii. Mamy fotografie komercyjną, artystyczną i... duck face w lustrze. Do tego, żeby nazwać ten styl fotografii prawdziwą sztuką wystarczy zrobić eksperyment z kilkoma osobami  i otworzyć wystawę tematyczną. Tak to takie proste. Ktoś kiedyś powiedział, że jedno złe zdjęcie to błąd, dziesięć to eksperyment, a sto to już styl. Więc tak na prawdę zależy tylko od ludzi co bardziej przypadnie im do gustu, bo to czy coś jest sztuką zależy tylko od tego czy ktoś to sztuką nazwie.
Także nie trzeba mieć swojej strony internetowej czy strony na facebook'u o nazwie (twoje nazwisko) photography, żeby być fotografem. I fotografa od fotografa profesjonalnego dzieli tylko to, że ten drugi dostaje za to pieniądze.
Szczerze mówiąc tak samo jest z modelami. Modelem jest każdy kto jest na zdjęciu lub obrazie. Ba! Modelem nie musi być nawet człowiek, po prostu to już zależy od danej osoby czy chce poświęcić swoje życie na sprzedawaniu swojej twarzy lub promowania swoim ciałem kogoś ubrań, etc. Niektórzy po prostu jak to się mówi wyżej srają niż dupę maja i próbują sobie dopisać tym prestiż, żeby leczyć kompleksy.
Marzę o tym, żeby wszyscy zrozumieli, że są ludzie którzy patrzą i są ludzie którzy widzą i żeby być dobrym fotografem trzeba widzieć. A jak już się widzi to obojętne jest czy zdjęcie robisz wiadrem z dziurka czy najnowszą lustrzanką firmy Nikon, zdjęcie jest zdjęciem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz